Jesień się zaczyna
Lubię tę porę roku! Jeszcze nie jest zimno, a już nie gorąco. Tyle możliwości noszenia szali! I spódnic. Chyba to jest najistotniejsze 😉 Więcej olejkowych spotkań Na początku jesieni mam dużo energii i sporo pomysłów. Dlatego październik jest jeszcze bogatszy w wydarzenia od września. Naliczyłam ich aż 34! A jakie…
Sierpniowa pora urodzaju
Nie było mnie tu od maja, a tyle się w tym czasie wydarzyło i zmieniło. Blog, choć nadal doulowy, teraz już istnieje pod przystaniową domeną. Zmian na stronie będzie jeszcze więcej, ale nie chcę już czekać i nie pisać do Was w oczekiwaniu na te zmiany. Działam na takich narzędziach,…
Maj, maj, maj!
Kocham maj! Kwitnące drzewa i krzewy, nabożeństwo majowe, mlecze, bzy, konwalie, majowe deszcze i dużo, dużo nadziei. Tegoroczny maj zaczął się zaskakująco mało majówkowo – pogoda się popsuła, a ja zamiast odpoczywać z rodziną w czasie majówki pracowałam. Ale jaka to była praca! Wspieranie rodziców nowonarodzonego maluszka, a potem otulanie…
Kwiecień plecień, Święta i wiosenne ferie
Czy wiecie, że w kwietniu zupełnie zapomniałam o wstawieniu wpisu z grafikiem na stronę? No raczej, bo przecież inaczej byłby tu wcześniej, a nie dopiero dziś. Kłopot z kwietniem w tym roku jest taki, że jakby go mało. Trochę początku, potem wielka przerwa (z punktu widzenia pracy) i już tylko…
Wiosennie, kobieco i doulowo
Marzec zaczął się dla mnie dość niefortunnie, bo weszłam w niego od razu z grypą. Weszłam to dużo powiedziane, bo raczej się dowlokłam. I tak wlokę się do dziś, chociaż jest już dużo lepiej. Pierwsze trzy dni choroby musiałam spędzić w łóżku, bo inaczej po prostu nie dałam rady. Jeszcze…
Czas miłości, czas czułości
Luty nieuchronnie zasypuje nas symbolami związanymi ze świętem zakochanych, walentynkami, czerwonymi serduszkami i romantyczną muzyką. Chcemy czy nie chcemy napotykamy je w sklepach, na ulicach, w radiu, telewizji, w internecie. Czasem mamy dość tych symboli i tego święta jeszcze długo zanim ono się zacznie. Też czuję przesyt haseł i dekoracji,…
Po Świętach i po Nowym Roku
Już trzeci miesiąc będzie mi dane prowadzić zajęcia w mojej Przystani. Niedawno miałam okazję przekonać się, jak bardzo mi na tym zależy. Wszyscy dzisiaj podsumowują rok, składają życzenia na kolejny. Ja mam problem z tym świętem dzisiejszym. Jest dla mnie zbyt umowne i zbyt świeckie. Nie odnosi się dla mnie…
Adwent i grafik na grudzień
Rozpoczął się jeden z najpiękniejszych okresów w roku – adwent. Przynajmniej ja go tak postrzegam i odczuwam. Lubię ten czas oczekiwania, tradycje i zwyczaje z nim związane. Może nawet czekanie jest czasem przyjemniejsze niż same Święta, przynajmniej w tym ludzkim wymiarze. Bo w duchowym zdecydowanie misterium wcielenia dzieje się w…
Kiedyś wiedziałam, teraz chcę się uczyć
Bo ja kiedyś byłam taką mamą, co wszystko wie i na wszystkim się zna. Mamą dwójki dzieci – tyle doświadczeń, tyle sytuacji, że na pewno już o wszystkim mogę się wypowiadać. Nie to, że oceniałam innych rodziców na każdym kroku, ale po prostu wiedziałam. Etap oceniania też przeszłam, minęło przy…
Urodzinowy listopad
Wracam do żywych! Wszystkie listopadowe spotkania normalnie się odbędą. Dla mnie czas listopadowy to czas urodzinowy. Mój mąż i oboje dzieci obchodzą swoje urodziny właśnie w tym miesiącu. Razem z dziećmi świętuję ja – narodzona po raz pierwszy i kolejny MAMA. Już wiem, że niedługo po raz kolejny zostanę…