Dlaczego jestem wdzięczna za chorobę?
Choruję już od ponad trzech tygodni. Zaczęło się dokładnie w dniu, kiedy podjęłam decyzję o wynajmie lokalu na moje miejsce. Ciągnie się tyle czasu. Po drodze był już antybiotyk, masa leków i kuracji naturalnych, a choroba nie mija. Dużo oprócz tego się dzieje, bo mając w perspektywie tygodni otwarcie…